Żaneta, cz. 2
Cztery zdjęcia, obrabiałem w dwóch nowych programach, prawie po omacku, bo nie znam ich zupełnie.
![]() |
| W założeniu miało być świetliście i delikatnie - chyba nawet udało się ten efekt osiągnąć. |
![]() |
| Tu chciałem zrównoważyć pierwszy plan z drugim. Wyszło średnio, bo wybija się zdecydowanie Żaneta ;) |
![]() |
| A z tego chciałem zrobić grafikę w czerni i bieli. |
![]() |
| A to po prostu chciałem wrzucić, bo jest pozytywne i skoczne! :) |




Komentarze
Prześlij komentarz